Przejdź do głównej zawartości

Radzim i piszem 2, czyli końcoworoczne prezenty | Pisanie #25

W tym ostatnim tekście 2019 r. na blogu pisanietomojezamilowanie.blogspot.com oddaję w Wasze ręce trzy moje subiektywne rady dotyczące tego jak dobrze pisać. Oczywiście nie uważam się za żadnego guru pisarskiego, dlatego użyłem słowa "subiektywne". Niemniej chciałbym się z Wami podzielić kilkoma wskazówkami, które gdzieś tam zrodziły się we mnie w trakcie przygotowywania kolejnych tekstów w mojej pracy twórczej. Odsyłam Was też przy okazji do innego tekstu, w którym również znajdziecie inne porady pisarskie.
  • odważ się - dla bardzo wielu potencjalnie znakomitych pisarzy czy też generalnie rzecz ujmując ludzi związanych w jakiś sposób z pisaniem brak odwagi do rozpoczęcia pisania jest najpoważniejszą przeszkodą, która może nawet doprowadzić do zmarnowania talentu twórczego. Dlatego też nie warto zrażać się początkowymi porażkami i negatywnymi opiniami. Jeśli rzeczywiście mamy talent i jesteśmy predysponowani do pisania, prędzej czy później pokonamy największe przeciwności;
  • zbadaj czy pisanie jest rzeczywiście dla ciebie... - to bardzo trudna rada; wydawałoby się, że trochę sprzeczna z powyższą, ale tak nie jest. W tym punkcie chodzi mi głównie o pisanie w sensie zawodowym i zarobkowym. To może być dość bolesna prawda, ale może zdarzyć się tak, że w rzeczywistości ktoś nie ma talentu i jego życiowym przeznaczeniem wcale nie jest pisanie, choć ta osoba uważa inaczej. Po konsultacjach ze znawcami tematu być może trzeba podjąć decyzję o zaprzestaniu pisania zawodowego... Oczywiście można to robić dalej dla przyjemności. Rzecz jasna TRZEBA UWAŻAĆ ze zbyt pochopnym opuszczeniem ścieżki twórczej; należy bardzo dobrze tę decyzję przemyśleć i NIE WOLNO podejmować jej pochopnie;
  • nie traktuj twórczości jako świata w 100% realnego - ta rada dotyczy przede wszystkim pisarzy fantastyki i tych wszystkich, którzy nie opisują świata realnego; trzeba te rzeczywistości jednoznacznie oddzielić. Jeśli ktoś zbyt mocno wczuwa się w świat fikcyjny może się to skończyć fatalnym w skutkach oderwaniem od świata rzeczywistego, a w skrajnych przypadkach nawet problemami z psychiką. To jest w ogóle materiał na osobny temat. Oczywiście nie wolno popadać w skrajności i bać się marzeń oraz fikcji, którą można wykorzystać dla wspaniałych celów, wcale niesprzecznych ze światem realnym.
Powyższe rady to pierwszy z prezentów jakie dla Was przygotowałem z okazji Bożego Narodzenia i Nowego Roku :) Teraz czas na drugi, czyli teksty, które w tym roku (od połowy lutego do końca maja br.) napisałem dla portalu polskiFR. Oczywiście nie będą to wszystkie teksty, ale tylko te najważniejsze, zazwyczaj czołówkowe. Warto poszukać ich (sprzed połowy lutego 2019) też w innym tekście. Są to też prezenty z okazji 25 tekstu na blogu.
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
To póki co tyle. Mam nadzieję, że będzie się Wam miło czytało. Może innym razem wrzucę Wam kolejne teksty dla przypomnienia.

Jak Wam się podobają te teksty?
A jakie Wy macie rady dla wszystkich piszących? Podzielcie się w komentarzach.

Z okazji Nowego Roku życzę sobie i Wam wszystkim, żeby ten 2020 rok był dla nas szczęśliwy, a przede wszystkim wypełniony sukcesami pisarskimi. Do siego roku!!!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Powróćmy do Gutenberga, czyli szanujmy słowa | Pisanie #57

Drodzy! Nie jest zagadką, że współcześnie każdego dnia jako ludzkość wypowiadamy, zapisujemy, wystukujemy i słuchamy całe mnósssssssstwo słów. Gdy tak zastanowimy się, ile z nich jest naprawdę sensownych i wartościowych, które rzeczywiście wnoszą jakąś wartość, a nie tylko są manipulacją lub mają jakieś inne niecne zadanie do spełnienia, to wtedy okaże się, że nie jest tak kolorowo. foto z Pixabay Tak sobie myślę, że coraz bardziej potrzebujemy symbolicznego powrotu do czasów, kiedy z pietyzmem przepisywane księgi kosztowały tyle co kilka wsi. Jan Gutenberg wykonał wspaniałą robotę, wynajdując druk, niemniej jednak nie powinniśmy iść za trendem, że ilość jest ważniejsza niż jakość. To nie zarzut w stronę Gutenberga, bo nie mamy mu nic do zarzucenia, ale przede wszystkim kieruję ten zarzut do siebie. Nie powinniśmy się cieszyć z tego, że pismo jest wszędzie dostępne, ale troszczmy się o to, żeby przynajmniej to, co wychodzi z naszych ust albo spod naszych palców było dobre i budujące. M

Czy "Harry Potter" to zło? | Pisanie #56

Drodzy! Wiele można usłyszeć i przeczytać o słynnej serii "Harry Potter". Bardzo liczne grono fanów uwielbia te książki, inni z kolei przestrzegają przed nimi jako przed czymś, co ma zły wpływ? Jak jest naprawdę? Przyznam, że ja przeczytałem do tej pory, dawno temu, chyba w całości, całą pierwszą część o Harrym Potterze i kamieniu filozoficznym. Widziałem też fragmenty filmów, ale chyba żadnego w całości.  Czy sięgnąłbym po kolejne części książki i filmów? Nie. Przekonują mnie opinie tych, który mają sceptyczny albo negatywny stosunek do Harrego. Nie stawiam siebie w jednym rzędzie z tymi, którzy może histerycznie unikają tej serii jak samego zła, ale zdecydowanie odradzam wszystkim lekturę książek i oglądanie tych filmów. foto z Pixabay Oto trzy powody: 1. Wielu ta seria nie służy, mają problemy co najmniej emocjonalne, a nawet duchowe, o czym słyszymy w świadectwach i opiniach egzorcystów. Nigdy nie wiadomo, jak bardzo jesteśmy podatni na ten negatywny wpływ. 2. Nie są to k

Mówią na to wstęp | Pisanie #60

  Tę książkę dedykuję moim kochanym Rodzicom Mówią na to wstęp Pisanie to moje zamiłowanie — to nie tylko tytuł mojego bloga, ale w pewnym sensie również powołanie życiowe. Tak się złożyło, że na przestrzeni kilku lat zebrało się trochę tekstów, których nie publikowałem na blogu. Najzwyczajniej w świecie zalegały sobie spokojnie w laptopie i tradycyjnym notatniku. Są owocem jakichś tam przemyśleń, na które mnie wzięło. Choć z pozoru ich tematyka jest dość różnorodna, mają z sobą wiele wspólnego. Wierzę, droga Czytelniczko i szanowny Czytelniku, że odkrywanie tych cech wspólnych sprawi Ci przyjemność w trakcie lektury tej książki. Okazało się, że te moje tekściki reprezentują świat liryki, epiki i dramatu, choć akurat ten ostatni rodzaj literacki jest reprezentowany przez jeden utwór, ale za to wieńczący całość. Do każdego z wierszy dodałem skan z mojego notatnika, żebyście zobaczyli jak to wygląda w oryginale. Przepraszam za nie najlepszy styl, ale nie przypuszczałem aż tak bardzo, że 

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Lubisz to? Blog na Facebooku